34-letni policjant z Bawarii liderem Pucharu Świata w skokach!

Najlepszy lotnik nie wystąpi w sezonie 2024/25

"Maciek przebierał się u dziewczyn"

Kuriozalny problem z belką startową w Lillehammer

Prevc znowu wygrywa. Co za dominacja na inaugurację PŚ!

Czytaj też

Prevc znowu wygrywa. Co za dominacja na inaugurację PŚ!

Ciśnienie w Lillehammer zostało skutecznie podniesione jeszcze przed pierwszym konkursem mężczyzn! W kwalifikacjach doszło do niezwykle niebezpiecznych sytuacji. Najpierw maszyna do podtrzymywania ścianki sponsorskiej ruszyła i uderzyła w plecy Kristoffera Eriksena Sundala, który właśnie przebywał na belce. Szczęśliwie Norweg opanował sytuację, ruszył i oddał bezpieczny skok. Później groźny upadek zaliczył Domen Prevc.

Trzech polskich skoczków z punktami

Sito pierwszej serii zatrzymało dwóch reprezentantów Polski. Maciej Kot, mający najgorsze warunki w całej stawce (+33 pkt za wiatr) zajął 42. miejsce. Siedem lokat wyżej sklasyfikowany został Kamil Stoch. Szukając pozytywów (przyznajmy: nieco na siłę) rok temu do finału inauguracyjnych zawodów wszedł jeden biało-czerwony, a teraz trzech.

Polacy nie liczyli się w sobotę w grze o czołowe pozycje. Walka w czołówce była natomiast bardzo wyrównana. Różnica między pierwszym a siódmym zawodnikiem wynosiła jedynie 4,4 punktu! Po pierwszej rundzie prowadził Stefan Kraft o 1,2 "oczka" przed Danielem Tschofenigiem. Blisko byli też Halvor Egner Granerud, Sundal czy Pius Paschke.

34-latek liderem Pucharu Świata!

Runda finałowa przyniosła ciekawą rywalizację. To właśnie 34-letni policjant z Bawarii przeprowadził doskonałą szarżę. 138,5 metra pozwoliło mu objąć prowadzenie. Ostatecznie drugi był Tschofenig, a trzeci – to już sensacja – Maximiliian Ortner. Austriak dojechał na zawody w ostatniej chwili, zastępując kontuzjowanego Daniela Hubera.

Paschke został liderem Pucharu Świata po raz pierwszy w karierze. Sobotnia wiktoria jest jego drugą w karierze. Poprzednią zanotował rok temu w Engelbergu.

Wąsek najlepszy z Polaków

Niezły występ zanotował Paweł Wąsek, który zajął 14. miejsce. W przypadku skoczka z Ustronia warto zanotować awans z 22. miejsca. Zniszczoł został sklasyfikowany ostatnie 23., a Dawid Kubacki 26.

Prevc znowu wygrywa. Co za dominacja na inaugurację PŚ!

Czytaj też

Prevc znowu wygrywa. Co za dominacja na inaugurację PŚ!

Kolejne zawody Pucharu Świata w niedzielę. Harmonogram zmagań będzie identyczny jak ten sobotni – o 14:45 odbędą się kwalifikacje, a o 16:00 konkurs indywidualny. Relacja tekstowa na TVPSPORT.PL.

Wyniki sobotniego konkursu w Lillehammer

1. Pius Paschke (131,5; 138,5) 317,1 

2. Daniel Tschofenig 309,2 (132,5; 132,5) 309,2

3. Maximilian Ortner (132, 131,5) 307,1

4. Stefan Kraft (133, 130) 306

5. Jan Hoerl (129,5; 130) 300,9

6. Anże Lanisek (130, 127) 296

...

14. Paweł Wąsek (128,5, 132) 285,3

23. Aleksander Zniszczoł (121,5; 131,5) 276,2

26. Dawid Kubacki (123, 128) 274,1